Biskupin

Pozostajemy nadal w serii wycieczkowej :)

Biskupin

Wieś w województwie kujawsko-pomorskim, w powiecie żnińskim, w gminie Gąsawa (na Pojezierzu Gnieźnieńskim). Leży w obrębie regionu historyczno-etnograficznego zwanego Pałukami. Na jej terenie znajduje się powszechnie znane stanowisko archeologiczne. W latach 1975–1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa bydgoskiego.

Gród w Biskupinie jest jednym z nielicznych stanowisk archeologicznych w Polsce zawierających pełnowymiarowe rekonstrukcje wału obronnego, falochronu, bramy, ulic i budynków mieszkalnych. Rekonstrukcje te są cyklicznie wymieniane na nowe w związku z potrzebą ich aktualizacji w wyniku dokonania nowych ustaleń naukowych.

Oprócz rekonstrukcji w Biskupinie znajduje się muzeum, a w każdym trzecim tygodniu września odbywa się tam festyn biskupiński, obejmujący prezentacje eksperymentalne i pokazy odtwórcze. Biskupin jest też jednym z dwóch istniejących w Polsce laboratoriów konserwacji drewna mokrego wydobytego ze stanowisk archeologicznych oraz ośrodkiem archeologii eksperymentalnej.





Na skutek prowadzonych prac melioracyjno-irygacyjnych poziom wody w jeziorze Biskupińskim w 1933 r. obniżył się na tyle, że z wody zaczęły wystawać fragmenty umocnień starożytnej osady. Miejscowi chłopi zaczęli odnajdywać różne zabytkowe przedmioty, nie zdając sobie jednak sprawy z ich archeologicznej wartości. Dopiero dzieci uczęszczające do miejscowej wiejskiej szkoły poinformowały o dziwnych znaleziskach swojego nauczyciela Walentego Szwajcera, a ten nagłośnił sprawę. O odkryciu wystających z wody drewnianych bali powiadomił on prof. Józefa Kostrzewskiego z Poznania. Badania wykopaliskowe zostały zainicjowane w roku 1934 i kontynuowane były do wybuchu II wojny światowej. W czasie wojny, w latach 1939-1942, specjalny niemiecki oddział SS-Ausgrabung Urstätt, pod dowództwem Hauptsturmführera prof. dr Hansa Schleifa prowadził wykopaliska na terenie osady biskupińskiej, w celu wykazania jej pragermańskości. Ponieważ niemieckie badania nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, okupant postanowił zlikwidować stanowisko archeologiczne, poprzez zasypanie go piaskiem. Efektem tych działań było to, że część odsłoniętych przed wojną znalezisk nie nadawała się do ponownej ekspozycji. Po wojnie polscy archeolodzy, pod kierunkiem Zdzisława Rajewskiego, wznowili badania i kontynuowali je do roku 1974. Ogółem przebadano ok. 3/4 powierzchni osady.

Badania w Biskupinie – zarówno w okresie międzywojennym, jak i po wojnie – były przykładem najwyższego możliwego wówczas poziomu metodycznego prowadzenia wykopalisk, stanowiąc wzór do naśladowania nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Zainicjowano w Biskupinie w okresie międzywojennym interdyscyplinarne badania paleoekologiczne, dokonywano eksperymentów archeologicznych, inicjując w ten sposób archeologię eksperymentalną. Wojciech Kóčka w czasie tych badań po raz pierwszy w Polsce zastosował fotografię dokumentacyjną wykonywaną przy pomocy wypełnionego wodorem balonu z zainstalowanym aparatem fotograficznym.

Gród w Biskupinie jest jedynym w Polsce stanowiskiem archeologicznym, dla którego opracowano program długoterminowejkonserwacji. Konserwacja polega na utrzymywaniu wysokiego poziomu wody w jeziorze otaczającym stanowisko oraz wdrożeniu systemu monitorowania parametrów środowiska dla zapewnienia optymalnych warunków przetrwania autentycznej substancji zabytkowej.

16 września 1994 roku Gród w Biskupinie uznany został za pomnik historii Polski.

8 komentarzy:

  1. Nigdy tam nie byłam! :(
    Kocham takie miejsca i grody :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam okazję być tam jakoś w podstawówce na szkolnej wycieczce i z tego co pamiętam bardzo mi się podobało :) Zupełnie inny świat, te ich domki, narzędzia, biżuteria... Wszystko zrobiło na mnie duże wrażenie.
    Mam stamtąd dwie pocztówki, ale w sumie przydałoby się więcej, bo kartki są naprawdę ładne i ciekawe. Takiej jak Twoja jeszcze nie widziałam, a też mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładna pocztówka, chciałbym mieć taką w swojej kolekcji. Z zainteresowaniem przeczytałem interesujący opis tego niezwykłego miejsca w historii naszego kraju. Mam nadzieję, że kiedyś zobaczę na żywo.

    OdpowiedzUsuń
  5. Również byłam w Biskupnie, w szkole średniej:) podobało mi się i każdemu polecam warto tam pojechać:-) jak dobrze poszukam to w mojej kolekcji tez znajdzie sie p ocztówka z tego miejsca:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pocztówka jest bardzo ładna, a ja jeszcze nie miałam okazji być w Biskupinie. Mam trochę daleko... Może kiedyś jednak uda mi się tam pojechać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O kurczę, nie wiedziałam o tym! :) O Biskupinie słyszałam, ale nie znałam historii. Jak z filmu! Ludzie musieli być w szoku, gdy się później okazało ,że przedmioty, które znajdowali, pochodzą z takiej osady :)

    OdpowiedzUsuń

Litwa - Góra krzyży

Kontynuując naszą wycieczkę udajemy się na Górę krzyży. Góra Krzyży Kryžiu kalnas, to nieduże wzgórze, nieraz nazywane również Górą Zamko...

Copyright © 2014 Palcem po mapie , Blogger