Pyskowice

Pyskowice

to miasto w województwie śląskim, położone w odległości 12 km od Gliwic, na pagórkowatym terenie nad rzeką Dramą. Ponad siedemset lat temu, dzięki korzystnemu położeniu na trakcie handlowym łączącym Wrocław z Krakowem, rozwinęło się z osady w miasteczko. Tutaj też, od traktu wrocławskiego odgałęziają się drogi do Częstochowy i Poznania.

Powierzchnia gminy wynosi 3.114 ha, z czego 1.693 ha objęte są zabudową o charakterze miejskim.

Liczba ludności na dzień 31.12.2014 r. wynosi 17318 osób, w tym:

od 0 do 17 - 2709

od 18 do 64 - 11748

powyżej 64 - 2861

Pyskowice należą do grupy najstarszych miast Górnego Śląska. Pierwsza historycznie udokumentowana informacja o Pyskowicach pochodzi z roku 1256, a zawarta jest w dokumencie wystawionym przez wrocławskiego biskupa Tomasza. Wymienieni w tym dokumencie bracia "Lutozat" i "Lonek", synowie "Pisca", proszą biskupa o wsparcie dla pobudowanego przez nich kościoła. Biskup, przychylając się do ich prośby, przyznał na rzecz tegoż kościoła pod wezwaniem św. Pawła w "Piscowiczych" dziesięcinę z kilku sąsiednich wsi.
Dokument ten utwierdza nas, że nazwa miejscowości pochodzi od "Pisca", przypuszczalnie założyciela osady. Za tym, że osada istniała wcześniej, może przemawiać fakt uczynienia z niej siedziby parafii.


Kościół św. Mikołaja

Jest jednym z licznych zabytków na Śląsku. Pierwszą wzmiankę o kościele czytamy w dokumencie wrocławskiego ks. biskupa Tomasza. Dokument ten pochodzi z 1256 roku, a wynika z niego, że fundatorami kościoła byli Lutozat i Lonek Pisko. Skąd prawdopodobnie wywodzi się nazwa miasta. Do parafii należały wioski Karchowice, Łubie, Paczyna, Paczynka i Pniów. Pierwotnie kościół poświęcony był świętemu Pawłowi dopiero 1412 roku świętemu Mikołajowi. Około roku 1450 zastąpiono stary drewniany kościółek murowanym, którego mury stoją do dziś od strony głównego ołtarza po ambonę.

Kiedy na naszych ziemiach rozwinęła się reformacja, kościół został przyjęty przez protestantów. Dopiero w 1629 roku katolicy ponownie objęli w posiadanie mury kościoła, który siedem lat wcześniej spłonął. W roku 1627 kościół odbudowano. Równocześnie przybudowano część od ambony do dużych drzwi. Drewniana wieża stała obok kościoła w dzisiejszym ogrodzie. Groźny pożar miasta, który miał miejsce dwudziestego drugiego lipca tysiąc osiemset dwudziestego drugiego roku nie ominął kościoła. Spłonęło cale wnętrze kościoła i drewniana wieża na zewnątrz. Ocalał tylko ołtarz świętego Jana Nepomucena, toteż ołtarz ten jest najstarszym pochodzącym z szesnastego wieku zabytkiem świadczącym o dawnym pięknie świątyni przed pożarem. W krótkim czasie kościół ponownie odbudowano i postawiono murowaną wieżę. Znajdujący się przed kościołem Ogrójec wybudowano w 1863 roku. Grota Matki Bożej z Lourdes 1909 roku zaś krzyż kamienny w 1852 roku.

Kolumna z figurą Matki Boskiej z Dzieciątkiem

Barokowa figura Matki Boskiej z Dzieciątkiem, ufundowana została w 1809 roku przez ówczesnego burmistrza miasta – Ignacego Hübnera. Pierwotnie kolumna posiadała otoczenie w kształcie koniczyny czterolistnej, ujęte w niski kamienny murek. Całość była ogrodzona barierką i zielenią. I chociaż rzeźba była odnawiana w 1869 oraz 1934 roku, obecna renowacja jest największą w historii. Kolumna zmieniała miejsce, aby w końcu stanąć w centralnym punkcie miasta. Uroczyste odsłonięcie i poświęcenie figury odbyło się 8 stycznia. Poprzedziło je nabożeństwo w pobliskim kościele pw. św. Mikołaja, połączone z aktem oddania się mieszkańców Pyskowic w opiekę Maryi.


Zapraszam Was również na bloga Oli, gdzie do 9 lutego odbywa się rozdanie z fantastycznymi nagrodami :)
Ja już się zapisałam :)

7 komentarzy:

  1. Nazwa ciekawa, chociaż miasteczko nie dla mnie, bo nie przepadam za zwiedzaniem kościołów.
    Udanego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobają mi się pocztówki z herbem miasta. Kościół ma bardzo interesującą architekturę. Lubie zwiedzać takie małe miasteczka.

    OdpowiedzUsuń
  3. nawet nie widziałam, że istnieje miejscowość o takiej świetnej nazwie :D

    dopiero zaczynam przygodę z blogiem, wpadnij do mnie, może spodoba Ci się i moja kolekcja pocztówek :)

    +obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładna pocztówka, choć mam podobnie jak Sawatka - nie przepadam za zwiedzaniem kościołów.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oczywiście nie słyszałam o tym miasteczku, ale w sumie patrząc na pocztówkę to nie zachęciłaby mnie do odwiedzenia jej ;) Kościoły zazwyczaj i tak są zamknięte, więc nawet nie da się wejść do środka, a z zewnątrz to hmm zdjęcie pod kościołem na pamiątkę? No chyba nie za bardzo :D

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja miałam okazje kilka lat temu odwiedzić to miasteczko :)

    OdpowiedzUsuń

Litwa - Góra krzyży

Kontynuując naszą wycieczkę udajemy się na Górę krzyży. Góra Krzyży Kryžiu kalnas, to nieduże wzgórze, nieraz nazywane również Górą Zamko...

Copyright © 2014 Palcem po mapie , Blogger